Bernie Ecclestone szuka nowych miejsc na rozgrywanie wyścigów. Wczoraj pytany przez Sky Sports News czy jest pewny, że Grand Prix Niemiec odbędzie się w tym roku w Hockenheim, odpowiedział: - Właściwie to nie. Mamy jeden niemiecki wyścig - nazywa się Austria...
Możliwe, że z tego powodu pojawiły się plotki o powrocie RPA już w sezonie 2016. “Próbowaliśmy powrócić do Republiki Południowej Afryki już od dłuższego czasu, a teraz mamy na to dużą szansę. Oni też są za tym."
Jeszcze trzeba pamiętać, że na przyszły rok zaplanowano już nowy wyścig w Azerbejdżanie. W ostatnich latach mieliśmy w kalendarzu F1 wiele nowych torów, ale tylko nieliczne zgadzają się dalej płacić ogromne sumy Berniemu.
Wyścigi w Indiach, Korei, Turcji i na torze w Walencji w Hiszpanii to niewypały ostatnich lat. Kolejne tory, jak ten w Austin w Texasie też mają problemy finansowe. Na pewno Ecclestone planując kolejne wyścigi nie myśli by zabezpieczać finansową przyszłość organizatorów, a tylko napycha swoje kieszenie...
[post_ad]