Pierwsze kwalifikacje w tym sezonie za nami. Lewis Hamilton po raz kolejny z pole position w Australii. Bottas bardzo blisko Brytyjczyka na drugim miejscu. Sebastian Vettel trzeci ale z dużą stratą. Max Verstappen po raz pierwszy z silnikiem Hondy walcząc o pozycje i był czwarty.
Leclercowi nie udało się pokonać Vettela w pierwszych kwalifikacjach, zajął piąte miejsce. Podobnie jak rok temu bardzo dobrze Haas. Grosjean szósty, a Magnussen siódmy. Największa niespodzianka kwalifikacji to Norris na ósmym miejscu przed Raikkonenem i Perezem, którzy zamykają pierwszą dziesiątkę.
Kompletne rozczarowanie to zespół Williams który na ostatnich pozycjach. Błędy Kubicy i słaba dyspozycja zespołu nie pomogła, ale o tym więcej poniżej w opisie sesji.
W pierwszej części kwalifikacji naszą uwagę oczywiście przykuwały czasy Roberta Kubicy. Polak jako drugi wyjechał na tor za Lando Norrisem, ale był zdecydowanie wolniejszy. Jego czas był o sekundę gorszy od sklasyfikowanego na 19 pozycji Georga Russela. W swoim drugim przejeździe poprawił swój czas o 0,7 sekundy, a kolega z zespołu dokonał tego samego. Mimo wszystko te czasy i tak były gorsze o ponad sekundę do kolejnego zawodnika. Kubica podobnie jak w trzecim treningu uderzył w bandę, tym razem przebił tylną prawą oponę. Russel ostatecznie był 1.707 szybszy.
Najlepszy czas wykręcił Lewis Hamilton. Drugi był Valtteri Bottas przed Maxem Verstappenem. Vettel był czwarty. Poza kierowcami Williamsa odpadli Lance Stroll, niespodziewanie Piere Gasly i Carlos Sainz w McLarenie.
Q2 to bardzo dobra jazda Bottasa. Fin od razu wykręcił czas lepszy od Hamiltona. Brytyjczyk tak łatwo nie dał jednak za wygraną i poprawił rekord toru w ostatnich sekundach tej części sesji kwalifikacyjnej. Vettel dopiero szósty.
Odpadli obaj kierowcy Renault. Hulkenberg wygrał pierwsze kwalifikacje z Ricciardo. Alex Albon był trzynasty przed Giovanazim i Kvyatem.
W finałowej części kwalifikacji Bottas po błędzie Hamiltona na 1 przejeździe aż o pół sekundy szybszy i z najlepszym czasem. Dlatego też wszyscy czekali na decydujące przejazdy, żeby dowiedzieć się kto jutro wystartuje z pole position.
Ostatni przejazd to minimalne różnice między kierowcami Mercedesa. 0,040 Lewis szybszy w 1 sektorze, tyle samo wolniejszy w drugim, ale ostatecznie Hamilton z pole position przed Bottasem. Vettel siedem dziesiętnych za nimi, a Verstappen w ostatnim przejeździe rozdziela kierowców Ferrari i będzie startował z czwartego pola.
Pozycje startowe GP Australii 2019
Rząd 1 | 1. Lewis Hamilton 1’20.486 Mercedes | |
2. Valtteri Bottas 1’20.598 Mercedes | ||
Rząd 2 | 3. Sebastian Vettel 1’21.190 Ferrari | |
4. Max Verstappen 1’21.320 Red Bull | ||
Rząd 3 | 5. Charles Leclerc 1’21.442 Ferrari | |
6. Romain Grosjean 1’21.826 Haas | ||
Rząd 4 | 7. Kevin Magnussen 1’22.099 Haas | |
8. Lando Norris 1’22.304 McLaren | ||
Rząd 5 | 9. Kimi Raikkonen 1’22.314 Alfa Romeo | |
10. Sergio Perez 1’22.781 Racing Point | ||
Rząd 6 | 11. Nico Hulkenberg 1’22.562 Renault | |
12. Daniel Ricciardo 1’22.570 Renault | ||
Rząd 7 | 13. Alexander Albon 1’22.636 Toro Rosso | |
14. Antonio Giovinazzi 1’22.714 Alfa Romeo | ||
Rząd 8 | 15. Daniil Kvyat 1’22.774 Toro Rosso | |
16. Lance Stroll 1’23.017 Racing Point | ||
Rząd 9 | 17. Pierre Gasly 1’23.020 Red Bull | |
18. Carlos Sainz Jnr 1’23.084 McLaren | ||
Rząd 10 | 19. George Russell 1’24.360 Williams | |
20. Robert Kubica 1’26.067 Williams |