W sezonie 2023 królem sprintów okazał się mistrz świata, Max Verstappen, reprezentujący zespół Red Bull. Zdobył imponujące cztery zwycięstwa w sześciu sprintach. Jego partner z zespołu, Sergio Perez, także zaprezentował się doskonale, zajmując drugie miejsce w klasyfikacji sprintów. Trzecie miejsce przypadło Carlosowi Sainzowi z Ferrari, który również błyszczał na torze podczas tych krótkich, ale intensywnych wyścigów. Piętnastu kierowców z dziewięciu różnych zespołów zdobyło punkty w klasyfikacji sprintów, pokazując, że walka o mistrzostwo była naprawdę zacięta.
Nowy format sprintów spotkał się z różnorodnymi opiniami wśród kierowców, zespołów i fanów Formuły 1. Ci, którzy kochają dynamikę krótszych wyścigów, uznają sprinty za fascynujące urozmaicenie weekendów wyścigowych. Jednakże, są także tacy, którzy uważają, że sprinty są zbędne, a tradycyjny format weekendu wyścigowego powinien pozostać niezmieniony.
Niezależnie od kontrowersji, sprinty przyniosły Formule 1 nowy poziom emocji i intensywności. Ich wpływ na rywalizację, taktykę zespołów i decyzje kierowców jest niezaprzeczalny. Jak będą się rozwijać w kolejnych sezonach, pozostaje kwestią otwartą, ale jedno jest pewne - świat Formuły 1 jest teraz bogatszy o kolejny wymiar emocji i niewątpliwie kibice będą czekać z niecierpliwością na każdy kolejny sobotni sprint, gotowi na ekscytującą przygodę na torze.
| Pozycja | Kierowca | Punkty |
|---|---|---|
| 1. | Verstappen | 45 |
| 2. | Perez | 25 |
| 3. | Sainz | 22 |
| 4. | Norris | 21 |
| 5. | Leclerc | 21 |
| 6. | Russell | 18 |
| 7. | Hamilton | 17 |
| 8. | Piastri | 15 |
| 9. | Gasly | 8 |
| 10. | Alonso | 8 |
| 11. | Stroll | 6 |
| 12. | Hulkenberg | 3 |
| 13. | Tsunoda | 3 |
| 14. | Ocon | 2 |
| 15. | Albon | 2 |
