Doniesienia sugerują, że dyrektor techniczny Red Bull Racing, Adrian Newey, znany jako jeden z najwybitniejszych projektantów Formuły 1, ma opuścić zespół.
Odejście Neweya byłoby poważnym ciosem dla Red Bulla, ponieważ to on kierował działem projektowym, który stworzył niektóre z najbardziej dominujących bolidów w historii F1. Zespół cieszył się czterema kolejnymi latami sukcesów mistrzowskich między 2010 a 2013 rokiem. Teraz natomiast Red Bull zakończył dominację Mercedesa w erze hybrydowych silników V6, gdy Max Verstappen wygrał mistrzostwo świata kierowców w 2021 roku i od tego czasu był zespołem, który należało pokonać.
Newey dołączył do Red Bulla w 2006 roku, gdy szef zespołu Christian Horner zwabił go z McLaren. Do zespołu przekonał go David Coulthard, z którym pracował w McLarenie, zanim kierowca dołączył do Red Bulla w jego debiutanckim sezonie w 2005 roku.
Jednak przyszłość Neweya w Red Bullu była przedmiotem spekulacji od czasu, gdy Horner stał się obiektem oskarżeń o swoje postępowanie. Wewnętrzne dochodzenie uniewinniło Hornera w marcu, ale skarżący złożył apelację przeciwko jego wynikowi.
Newey, mający 65 lat, byłby celem dla każdego zespołu, jeśli zamierza nadal pracować w sporcie motorowym. Oprócz McLarena, wcześniej projektował bolidy także dla Williamsa oraz dla zespołów F1 i IndyCar March.
Plotki już wiążą go z Ferrari, gdzie utworzyłby super-duet z siedmiokrotnym mistrzem świata, Lewisem Hamiltonem, który dołączy do nich w przyszłym roku, oraz wysoko ocenianym wielokrotnym zwycięzcą wyścigów, Charlesem Leclercem.
Mercedes, który miał problemy z opanowaniem najnowszej generacji przepisów technicznych, również bardzo ceniłby usługi Neweya. Aston Martin również jest typowany jako potencjalne miejsce dla Neweya, ponieważ właściciel Lawrence Stroll wykazał zarówno ambicję, jak i finansową siłę, aby zabezpieczyć usługi człowieka, którego bolidy F1 od dziesięcioleci wygrywały mistrzostwa.