Poprawki Haasa na GP USA

Haas wprowadzi istotną aktualizację swojego bolidu VF-24 na nadchodzący weekend podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych, gdzie zespół zaprezentuje również specjalne malowanie.

Dyrektor techniczny zespołu, Andrea De Zorzo, opisał nowy pakiet poprawek jako "naszą główną aktualizację na ostatnią część sezonu". Czterotygodniowa przerwa od ostatniego wyścigu dała wszystkim zespołom możliwość intensywnej pracy nad swoimi bolidami, a większość ekip planuje wprowadzenie nowych części w ten weekend. Według De Zorzo, aktualizacja Haas "głównie obejmie dalszy rozwój podłogi i karoserii."

"Naszym celem, jak zawsze, jest poprawa obciążenia aerodynamicznego, aby bolid był szybszy," powiedział. "Trudno jest osiągnąć duży skok w czasie okrążenia, więc mówimy o niewielkich liczbach, ale w zaciętej walce w środku stawki każdy krok jest ważny, i mamy nadzieję, że uda nam się coś poprawić."

Dodał również, że jest to rozwinięcie i ewolucja obecnego pakietu, a nie coś zupełnie nowego, choć bolidbędzie wyglądał nieco inaczej.

Zespół ma obecnie tylko trzy punkty straty do szóstego miejsca w klasyfikacji konstruktorów, a do końca sezonu pozostało sześć wyścigów. Połowa z nich, w tym najbliższy weekend, to sprinty, które oferują dodatkowe punkty. "W zeszłym roku nie zdobyliśmy punktów, ale był to dla nas całkiem dobry wyścig i myślę, że teraz też będzie podobnie," powiedział De Zorzo.

Tak jak w zeszłym roku, Haas uczci swój domowy wyścig zmianami w malowaniu, które obejmują motywy orła na bocznych panelach VF-24.

Dodatkowo na bolidzie pojawią się logotypy nowego partnera technicznego zespołu, Toyota Gazoo Racing, które będzie można zobaczyć na nosie samochodu, tylnej części tylnego skrzydła oraz na wewnętrznych stronach endplate'ów. Partnerstwo pomiędzy tymi dwiema firmami ogłoszono w zeszłym tygodniu.